sobota, 11 listopada 2017

Pielęgnacja inaczej, oszczędzanie i pierożki warte uwagi i makijaż z Wirą w roli głównej

Ostatnie miesiące obciążały mój budżet maksymalnie. Okazuje się, że jak sobie zaprojektuje szafę to do jej realizacji daleka droga oraz pochłania więcej pieniędzy. Na szczęście znajomy stolarz był dla mnie łaskawy ;) .. i nie do końca plan został zrealizowany, ale i tak jestem dumna z efektów. Teraz zostaje mi oszczędzanie na następne zachcianki ;)

Konsumpcjonizm zauważam coraz większy,  cotygodniowe promocje nie bawią mnie już jak kiedyś. Może ze mną jest coś nie tak, ale ile można kupować ciuchów? No dobrze, promocja na kosmetyki TAK, ale na inne przedmioty, które potrzebne są nam tylko w chwili przeczytania o promocji mówię stanowcze NIE !!!

A propos kosmetyków, a raczej ogólnie mówiąc pielęgnacji.......... w mojej prywatnej kosmetyczce panuje ostatnio minimalizm. Śmieję się do męża, że chyba się starzeję, a tak na poważnie to chyba jestem bardziej świadoma czego potrzebuję i dlatego nie jest mi potrzebny drugi identyczny cień bądź setny korektor.

Co najważniejsze to pielęgnacja moja jest  bardziej naturalna a moja skóra widać że lubi naturę i minimalizm kosmetyczny. Może kiedyś zbiorę się za napisanie czego używam na co dzień.
Jednak chciałam napisać o innej pielęgnacji, od wewnątrz.
Dlaczego? Robiłam sobie wyniki i wyszły idealnie!
Moje samopoczucie jest lepsze, ciśnienie uregulowane, witamina D w normie (większość Polaków ma niedobór!)

Od czego się  zaczęło? Zadzwoniła do mnie Pani Krysia, że ma bardzo dobre produkty i pierwsze moje słowo to było "oby nie suplementy" A JEDNAK! Myślę sobie, kolejny shit! Jednak od niedawna myślałam nad suplementacją, ale bardziej o produktach Jerzego Zięby. Długo się zastanawiałam czytałam oglądałam filmiki dra Kardasza i J. Zięby. Przekonała mnie pełna gama suplementów Duo Life ponieważ żaden lekarz nie wie co mi jest a produkty Zięby są na konkretne niedobory.
Po pierwsze zaczęłam pić dużo wody. Czasami piję wodę z solą himalajską.
Po drugie zaczęłam pić duo life na dzień i na noc i oczszczałam się pijąc chlorofil oraz bolerispro.
Po kilku tygodniach różnica była zauważalna.
Chcę wam wspomnieć o colagenie który nie tylko działa na cerę ale także na stawy  włosy i paznokcie! Rewelacyjny produkt



Wszystkie te preparaty  możecie zakupić kontaktując się ze mną bądź bezpośrednio w zakładce SKLEP.
Poza tym zaczęłam jeść więcej w domu, ale jak nie mam co do gara wrzucić to chodzę na zdrowe jedzonko na przykład na pierożki na parze do BAOBAO. Własnoręcznie robione, inna kuchnia, lekka, bardzo smaczna i godna polecenia.

Dokładam jeszcze wczorajszy makijaż Wiry :)





No i na koniec działanie chlorofilu



SZABLON BY: PANNA VEJJS.